Tego lata razem z moją narzeczoną zorganizowaliśmy warsztaty z matematyki rekreacyjnej na
Campo Bosko. To już nasz drugi taki wyczyn.
Fragment opisu ze strony opisującej wszystkie warsztaty:
"Nie można, oczywiście, całej matematyki sprowadzać do zagadek i rozrywki..." Ale my to właśnie zrobimy!
Dodatkowo możesz nauczyć się sztuczek, którymi będziesz mógł zaimponować w towarzystwie, nauczycielom w szkole, a na pewno ubogacisz nimi swoją łamigłówkową duszę!
Wymagania wstępne? Prawie żadne! Wystarczy ciekawość do świata, duch podróżnika (po krainie matematycznych rozrywek) w sercu i umiejętność dodawania małych liczb.
Limit miejsc: 30
Problemy jakie trzeba było rozwiązać były następujące:
- Zorganizować warsztaty matematyczne w warunkach polowych.
- Dostosować warsztaty do dużej liczby osób, zaprojektować zadania, które można wykonywać w grupach.
- Zadania dobrać tak, żeby dało się łatwo wytłumaczyć o co w nich chodzi + były robialne w akceptowalnym czasie + były pewnym wyzwaniem.
 |
Oznaczenie miejsca warsztatów. |
Czymś co spełniało powyższe kryteria, to na przykład zespołowe sudoku.
 |
Zespołowe sudoku w grupie późniejszej. |
 |
Zespołowe sudoku w grupie wcześniejszej. |
I zespołowe układanie tangramu.
 |
Próba ułożenia łódeczki z tangramu. Warto zauważyć, że na stole jest plakat wydany na dwusetlecie Uniwersytetu Warszawskiego. |
Zaangażowanie uczestników było spore! A na deser była zabawa w bańkową stereometrię.
Brak komentarzy :
Publikowanie komentarza